Warto żyć - Krzysztof Krawczyk

Płakałaś, pozostały ślady łez, 
Żal i lęk utkany, gdzieś na końcach rzęs. 
Kochana, Twoje łzy osuszył wiatr, 
W smutku welon z twarzy spadł, 
Zaśpiewał ptak. 

Nie oglądaj się wstecz, 
Przeszłość ginie we mgle, 
Gdy przed nami tyle chwil, 
Jedno wiesz na pewno, wiesz warto żyć. 

Znów nastał ciepły dzień 
I przestał padać deszcz, 
Znowu dobiega gwar 
Beztroskich dzieci śmiech, 
Gdy jesteś przy nas kochanie, 
Nasze życie pełne jest barw 
Gdy jesteś przy nas to, 
Tak bardzo chce się żyć.
 
Wierzyłaś, że świat nie jest całkiem zły, 
Że Ci nie zabraknie sił, aby tu żyć. 
Kochana, wspiera Cię wiosenny wiatr, 
Lasów szum i słońca blask 
I zapach traw. 

Nie oglądaj się wstecz, 
Przeszłość nie liczy się, 
Gdy przed nami tyle chwil, 
Jedno wiesz na pewno, wiesz warto żyć. 

Znów nastał ciepły dzień 
I przestał padać deszcz, 
(znów nastał dzień) 
Znowu dobiega gwar 
Beztroskich dzieci śmiech, 
Gdy jesteś przy nas kochanie, 
Nasze życie pełne jest barw 
(życie pełne jest barw) 
Gdy jesteś przy nas to, 
Tak bardzo chce się żyć. 

Znów nastał ciepły dzień 
I przestał padać deszcz, 
(znów nastał dzień) 
Znowu dobiega gwar 
Beztroskich dzieci śmiech, 
Gdy jesteś przy nas kochanie, 
Nasze życie pełne jest barw 
(życie pełne jest barw) 
Gdy jesteś przy nas to, 
Tak bardzo chce się żyć. 

Znów nastał ciepły dzień 
I przestał padać deszcz. 
Znów nastał ciepły dzień 
I przestał padać deszcz.