Hej, dziewczyno hej - Czesław Niemen

Hej, dziewczyno hej, jaki masz w tym cel, 
Że zawracasz mi głowę wciąż? 
Przecież wiesz, że nie, 
Nie namówisz mnie, 
Zresztą zły byłby ze mnie mąż. 
Cenę swej wolności znam, 
Wolę zostać sam. 

Nie namówisz mnie, szkoda twoich słów. 
Proszę skończ, nie zaczynaj znów. 
Hej, dziewczyno hej jesteś jeszcze tu? 
Na co czekasz i czego chcesz? 
Wybij z głowy swej, że na żonę mi, 
Odpowiadasz najbardziej ty! 
Czarne oczy masz już nie widzę szans. 
Wolę włosy blond, jasne oczy też, 
Nie nalegaj, więc skoro wiesz! 

Hej, dziewczyno hej, co ja z tobą mam!? 
Czemu nie chcesz zrozumieć mnie? 
Musisz przestać już tę komedię grać, 
Bo się skończy na pewno źle. 
Ja nie jestem mówię ci, 
Taki święty znów. 
Chcesz, to siadaj i nie przeszkadzaj mi, 
Nic nie robię przez ciebie dziś! 

La la la la la la la la la la la la la... 
La la la la la la la la la la la la... 
La la la la la la la la la la la la... 
La la la la la la... 

Hej, dziewczyno hej, pokaż no się tu, 
Jesteś ładna właściwie, wiesz? 
Nic nie mówisz i z tym do twarzy ci... 
Hej, podobasz się teraz mi. 
Myślę, że nie będzie źle, zastanowię się, 
Chociaż jeśli tak szczerze wyznać mam, 
To najlepiej się czuję sam. 

Lecz na razie... (hej) heej, (hej) heej, 
(hej) heej, (hej) heej... 
(hej) Pocałuję Cię! 

La la la la la la la la la la 
La la la la la la la la 
La la la la la la la la la la 
La la la la la la la la... 

La la la la la la la 
La la la la la la la 
La la la la la la la la la la 
La la la la la la la la...