Ojczyzna - Marek Grechuta

Gdy pytasz mnie: 
Czym Ojczyzna jest? Odpowiem: 
Czyś chociaż raz 
Chodził po rynku w Krakowie? 
Czyś widział Wawel, komnaty, krużganki, 
Miejsca, gdzie przeszłość dodaje ci sił? 

Z tej historii wielkiej wypływa, 
Z władzy mocnej i rozumnej 
Czerpiesz dzisiaj wiarę. 
W kraju dobry los. 

Króla dzwon co kraj przenika, 
Ława skarg i wzrok Stańczyka. 
Przeszłość wielka, wzniosła, 
To Ojczyzna twa. 
To Ojczyzna twa. 

Jest jeszcze coś 
Co ten kraj różni od innych. 
W uszach ci brzmi 
Od najmłodszych lat dziecinnych. 
Wypełnia place, ulice i domy, 
Znajomy zgiełk, twoja mowa co lśni. 

Piękne wiersze Mickiewicza, 
Powieściami się wylicza. 
Z tej mowy jak ze źródła 
Czerpiesz siłę swą. 

Mądre bajki Krasickiego, 
Poematy Słowackiego, 
Przeżyć twych bogactwo, 
To Ojczyzna twa. 
To Ojczyzna twa. 

I dzisiaj ty żyjesz w kraju tak bogatym, 
Historią swą, mową, sztuką. 
Te trzy kwiaty trzymasz w swych rękach, 
Jak schedę pokoleń. 
Muszą wciąż kwitnąć by kraj dalej trwał. 

Bez historii mowy człowieka, 
Bez mądrości tej z nauki, 
Naród się zamieni w bezimienny kraj. 

Dziś Ojczyzna jest w potrzebie 
Czeka ciebie, wierzy w ciebie, 
Tysiąc lat historii, patrzy w serce twe. 

Masz obronić co najlepsze, 
By służyła Polsce jeszcze. 
Liczy na twą pomoc, 
Dziś Ojczyzna twa. 
Dziś Ojczyzna twa.