
Nie myślałem, że tak się stanie, Miałem być ja i ty kochanie. Co zostało z naszych marzeń, Tylko wspomnienia i łzy. Nie umiem tego zrozumieć, Nie potrafię bez ciebie żyć, Chciałbym chociaż na moment Zobaczyć cię i iść w twoją stronę. Wróć, ja czekam na twój znak, Wróć, nie chcę, żeby było już tak. Wróć, dość już chłodnych nocy, Wróć, brakuje mi twojej mocy. Wróć, ja czekam na twój znak, Wróć, nie chcę, żeby było już tak. Wróć, dość już chłodnych nocy, Wróć, brakuje mi twojej mocy. Nie wiem czy będę potrafił tak żyć, Kiedyś widziałem cię na co dzień, Teraz tylko w snach Byłaś dla mnie sensem, Bardzo brakuje mi nas. Wróć, ja czekam na twój znak, Wróć, nie chcę, żeby było już tak. Wróć, dość już chłodnych nocy, Wróć, brakuje mi twojej mocy. Wróć, ja czekam na twój znak, Wróć, nie chcę, żeby było już tak. Wróć, dość już chłodnych nocy, Wróć, brakuje mi twojej mocy. Wróć, ja czekam na twój znak, Wróć, nie chcę, żeby było już tak. Wróć, dość już chłodnych nocy, Wróć, brakuje mi twojej mocy.
