
Mała, ty się ruszasz tak Jakbyś miała pięćset koni. Endorfina level high, Nie ma sensu się bronić. Więc ty mi daj, ty mi daj, Ty mi daj to serce złamane. Ty mi daj, ty mi daj Ty mi daj to, opatrzę ranę. Skarbie, co tu się dzieje? Lubię, gdy się głośno śmiejesz. Doba w hotelu znowu przedłużona, Bajla, bajla, VIP loża obstawiona. Tylko z tobą taki raj, złoto na szyi, Znowu leci gruby hajs. Mała, ty się ruszasz tak Jakbyś miała pięćset koni. Endorfina level high, Nie ma sensu się bronić. Więc ty mi daj, ty mi daj, Ty mi daj to serce złamane. Ty mi daj, ty mi daj Ty mi daj to, opatrzę ranę. Mała, ty się ruszasz tak Jakbyś miała pięćset koni. Endorfina level high, Nie ma sensu się bronić. Więc ty mi daj, ty mi daj, Ty mi daj to serce złamane. Ty mi daj, ty mi daj Ty mi daj to, opatrzę ranę. Zobacz, mamy tu wszystko, Chodzę po niebie, gdy jesteś blisko. Twoje oczy tak jasne jak Venus, Nie chcę już błądzić, chcę z tobą do celu. Wrzucasz post, wibruje phone, jestem oznaczony, Lecą lajki, dobry vibe. Mała, ty się ruszasz tak Jakbyś miała pięćset koni. Endorfina level high, Nie ma sensu się bronić. Więc ty mi daj, ty mi daj, Ty mi daj to serce złamane. Ty mi daj, ty mi daj Ty mi daj to, opatrzę ranę. Mała, ty się ruszasz tak Jakbyś miała pięćset koni. Endorfina level high, Nie ma sensu się bronić. Więc ty mi daj, ty mi daj, Ty mi daj to serce złamane. Ty mi daj, ty mi daj Ty mi daj to, opatrzę ranę. Mała, rusz się tak. Mała, rusz się tak. Dlaczego lato nie trwa wiecznie? Dlaczego ty i ja to tylko chwila? Dlaczego lato nie może trwać wiecznie, Wiecznie? Mała, ty się ruszasz tak Jakbyś miała pięćset koni. Endorfina level high, Nie ma sensu się bronić. Więc ty mi daj, ty mi daj, Ty mi daj to serce złamane. Ty mi daj, ty mi daj Ty mi daj to, opatrzę ranę. Mała, ty się ruszasz tak.
