Dobrze jest, jak jest - Roksana Węgiel

Powiedz, 
Powiedz mi, że teraz będzie lżej. 
Mmm 
O tobie, 
O tobie nie wiem nic. 
Łatwo zgubić się. 
Tulę w dłoniach ten lęk. 
Mija czas, mija mnie 
Choć reguły znam. 
To nie moja gra. 
Tyle słów, tyle szans. 
Tonę w myślach co dnia. 
To nie moja gra. 
Chyba tracę czas. 

Oo, 
Na dobre 
Zapomnieć chcę o tobie 
Jak ty o mnie. 
Jesteś bez szans. 
Nie umiem w tym trwać, 
Więc pójdę przed siebie. 
Choć szkoda nas 
To dobrze mi jest, jak jest. 
Jeszcze raz, 
Chcę zapomnieć nas na dobre. 

Mówią, 
Mówią mi, że wszystko jest okej. 
Nie chcę słuchać ich, 
A z każdym nowym dniem 
Wciąż pamiętam ciebie mniej. 
Tulę w dłoniach ten lęk. 
Mija czas, mija mnie 
Choć reguły znam. 
To nie moja gra. 
Tyle słów, tyle szans. 
Tonę w myślach co dnia. 
To nie moja gra. 
Tylko tracę czas. 

Oo, 
Na dobre 
Zapomnieć chcę o tobie 
Jak ty o mnie. 
Jesteś bez szans. 
Nie umiem w tym trwać, 
Więc pójdę przed siebie. 
Choć szkoda nas 
To dobrze mi jest, jak jest. 
Jeszcze raz, 
Chcę zapomnieć nas na dobre. 

Nim powiemy znów tak 
Ja odsunę się w cień. 
Nie, nie szukaj więcej mnie. 
Echo słów, kilka chwil. 
Nie chcę patrzeć już wstecz. 
Znajdę siłę, by dalej biec. 
Nim powiemy znów tak 
Ja odsunę się w cień. 
Nie, nie szukaj więcej mnie. 
Echo słów, kilka chwil. 
Nie zawrócę już dziś. 
Znajdę siłę, by dalej iść. 

Dobrze jest, jak jest. 

Na dobre 
Zapomnieć chcę o tobie 
Jak ty o mnie. 
Jesteś bez szans. 
Nie umiem w tym trwać, 
Więc pójdę przed siebie. 
Choć szkoda nas 
To dobrze mi jest, jak jest. 
Jeszcze raz, 
Chcę zapomnieć nas na dobre.