Volta - Sarsa

Do góry dnem 
Wszystko zmieniło sens, 
Korony dwie 
Jedna głowa chce mieć. 
Ta volta zamieni zasady gry, 
Zatracam się w tej iluzji. 

Idę w umiarkowanym tempie 
Nic nie ma dalej. 
Kończy się wyobraźnia, 
Szukaj mnie, szukaj. 
Zatrutka w moich żyłach 
Nostalgia się nazywa, 
Po drugiej stronie lustra 
Szukaj ty mnie, szukaj, szukaj. 

Sekundy gonią czas 
Ostatni raz unoszę się, 
O, a, a tracę znowu grawitację. 
Nad ziemią ja unoszę się, 
O, a, a tracę znowu grawitację. 
Oooo, oooo, 
Oooo, tracę grawitację. 
Oooo, oooo, 
Oooo. 

Zdradza mnie każdy niezdarny ruch, 
W głowie zbyt wiele czarnych mam dziur. 
Zostaje tu i nie ciągnij mnie w dół, 
Powodów sto, by nie wracać już. 

Idę w umiarkowanym tempie 
Nic nie ma dalej. 
Kończy się wyobraźnia, 
Szukaj mnie, szukaj. 
Zatrutka w moich żyłach 
Nostalgia się nazywa, 
Po drugiej stronie lustra 
Szukaj ty mnie, szukaj, szukaj. 

Sekundy gonią czas 
Ostatni raz unoszę się, 
O, a, a tracę znowu grawitację. 
Nad ziemią ja unoszę się, 
O, a, a tracę znowu grawitację. 
Oooo, oooo, 
Oooo, tracę grawitację. 
Oooo, oooo, 
Oooo. 

Tracę grawitację, 
Tracę. 

Sekundy gonią czas 
Ostatni raz unoszę się, 
O, a, a tracę znowu grawitację. 
Nad ziemią ja unoszę się, 
O, a, a tracę znowu grawitację. 
Oooo, oooo, 
Oooo, tracę grawitację. 
Oooo, oooo, 
Oooo.