Choć wiatr już zamknął księgę, Twój ślad na każdej kartce. My nadal razem z tobą Płyniemy w naszej barce. Nie trwożą nas głębiny, Ni oszalałe fale. Płyniemy by na brzegu Budować dom na skale, Budować dom na skale. I nie ma dla nas granic, Gdy duch twój tu zagościł, I nie ma, nie ma granic, Bo duch twój tu zagościł. I teraz mówimy, wszyscy mówimy, Jednym językiem, wspólnym językiem, Językiem twojej miłości. Kompasem twoje słowa, Ster także w twojej dłoni. Jak prosta nasza droga Wśród raf i ciemnej toni. Płyniemy razem dalej, Gdzie bliskie tobie miejsca Na zawsze zapisane W otwartej księdze serca, W otwartej księdze serca. I nie ma dla nas granic, Gdy duch twój tu zagościł, I nie ma, nie ma granic, Bo duch twój tu zagościł. I teraz mówimy, wszyscy mówimy, Jednym językiem, wspólnym językiem, Językiem twojej miłości. I teraz mówimy, wszyscy mówimy, Jednym językiem, wspólnym językiem, Językiem twojej miłości. Twojej miłości, Twojej miłości.